"Bądź tam, gdzie twoi klienci" - to hasło wywoławcze mediów społecznościowych. Dopóki jednak w lecznicach pojawiać się będą niewirtualne psy i klienci w swojej własnej, rzeczywistej osobie, fizyczna lokalizacja lecznicy ma znaczenie. "Na niewiele zdadzą się nasze starania w celu zbudowania silnego przekazu i silnej marki, jeśli w otoczeniu praktyki nie będzie ciągów komunikacyjnych, miejsc, do których udają się właściciele zwierząt na spacery, osiedli mieszkaniowych." - pisze Jarosław Sobolewski w "Marketingu usług weterynaryjnych". A jak zobaczyć mapę naszych klientów? To bardzo proste.

Oprócz Kliniki XP potrzebny nam będzie MS Excel i konto GMail.

1. Eksportujemy adresy do pliku MS Excel:

2. Na stronie www.google.pl Wybieramy mapy:

 3. Klikamy teraz na menu (tzw. "hamburger menu") w lewym górnym rogu i wybieramy Twoje miejsca:

4. Klikamy na Mapy -> Utwórz mapę:

5. Gdy nowa mapa zostanie utworzona, importujemy na nią listę adresów naszych klientów. Plik z adresami nosi nazwę adresy_gmaps.xlsx i - o ile nie wskażemy inaczej - znajduje się w folderze Dokumenty -> BRI -> ClinicXP -> Std -> Reports:

6. Zaznaczamy wszystkie pola adresowe:

 ...i wybieramy dowolne z pól:

 Po chwili analizy wyświetli się mapa z adresami klientów:

I jest! Czas na analizę: a może warto poszukać bardziej atrakcyjnej lokalizacji dla naszej lecznicy? Jakąś wskazówką może być orientacyjna mapa użytkowników Kliniki XP. Znawcy handlu mówią, że zwykle łatwiej ulokować swój biznes tam, gdzie funkcjonuje wiele podobnych, niż szukać swego miejsca na teoretycznie niszowym odludziu.